Anegdoty plenerowe i nie tylko plenerowe

w temacie piszemy NIK, a w postach poezję

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 15 gości

Postprzez Magdalena Sciezynska Śr, 23 lipca 2014, 22:00

1)
plener sakralny w Libiążu
nowe znaczenie słowa MARAKUJA
opowiedziałam dowcip o - Walnym zabraniu partii Owoców -
sprawdzana lista obecności , kazdy owoc ma sie przedstawić
- ja jestem kiwi i nic w zyciu mnie nie dziwi
- ja jestem truskawka i często męczy mnie czkawka
-a ja jestem sliwka i fajna ze mnie dziwka
- a ja jestem Marakuja …. i nie wiem co mam powiedzieć…
….

po wernisażu na uroczystym przyjeciu w parafii , kazdy malarz ma sie przedstawić
jako ostatnia wstaje Ania
- a ja jestem Ania... i nie wiem co mam powiedzieć .
wszyscy :lol:

tak wiec od tego pleneru Marakuja nabrało nowego znaczenia
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez Magdalena Sciezynska Śr, 23 lipca 2014, 22:05

2)
Plener w Grodzisku ( nowe oblicze zazdrości)
malujemy w swietlicy i odwiedzaja nas goście , jedna pani kupiła jeszcze nienamalowany obraz , biegne radosna do Oldiego krzyczac z radości Oldi , Oldi ta pani w czerwonym kupiła mój obraz …..
- no, cóż... nie każdy zna sie na sztuce - odparł :lol: :lol: :lol:
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez Magdalena Sciezynska Śr, 23 lipca 2014, 22:10

3)
plener w Trzebini
malujemy w pracowni i jeden malarz bardzo często wychodzi na kilka minut,
- masz adhd -zapytałam
- nie, mam tę męska przypadłość , tę chorobę - prostote…
i od tej pory na ludzka prostotę mówimy - prostata :lol:
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez Magdalena Sciezynska Śr, 23 lipca 2014, 22:39

4)
jak namalowalam najcenniejszy obraz na świecie ..

plener w Szczyrku , przyjechałam dzień wczesniej i na balkonie zaczełam sobie malować cokolwiek , aby sie rozmalować , akurat były to maki . Popatrzyłam … ale kicz , przerwałam i poszłam zrobić sobie herbatę , bo było zimno i wietrznie. Hotel Meta jest tuz przy wyciagu , dosłownie na wyciagniecie ręki.
jak wrócilam po minucie zobaczylam przewrócona sztalugę, a płótno szybowało po niebie . Na wyciagu siedziała dziewczyna a jej chłopak czaił sie na złapanie płótna - złapał.
Krzyknełam do niego , a on że jak zjadą to mi go przyniosą
Zjechali.
Zapytali ile kosztuje , bo chca kupić , ja że przecież jest zniszczony, bo wiecej farby było na rekach chłopaka niz na płótnie - malowałam szpachla - grubo.
On że, muszą mieć ten obraz, to ich miesiac miodowy i że ten obaz jest cenniejszy od każdego na świecie

tak wiec mój obraz został naj cenniejszym dziełem na swiecie
:D
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez Magdalena Sciezynska Śr, 23 lipca 2014, 22:45

5)
Temse Belgia
maluje panorame Temse , a za mna jest wystawa moich kilku obrazów , przychodzi małżeństwo i ogladaja przejeci mój obraz - ulicy schodkowej Bielsko Biała.
-ile kosztuje ten obraz? zapytali
- bo musimy go mieć
- dlaczego ?, zapytałam
- bo tu na tych schodach pierwszy raz sie pocałowaliśmy….
- A… a byli państwo w Polsce ?
- Nie, nigdy, ale dlaczego pani pyta?
:lol: :lol: :lol:
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez Magdalena Sciezynska Śr, 23 lipca 2014, 22:57

6)
rozmowa z zaprzyjaźnionym artystą .
- ale sie cieszę jestem szczesliwa ,zdałam egzamin, przyjeto mnie do związku ZPARP .
- A, ….widać mieli dobry humor ….. :lol: :lol: :lol: :lol:
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez Magdalena Sciezynska Śr, 23 lipca 2014, 23:08

7) czasy Belgii
malarka Jolanda polka z pochodzenia pyta mnie, a była to zima stulecia w Belgii ( minus 10 stopni)
- czy zawozisz obrazy do galerii w Antwerpii?
- Nie , nie zdążę - odpowiedziałam
- Oj , to dobrze , że nie jedziesz, bo na trasie same fraki leżą . :lol: :lol: :lol:
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez Grzegorz Tyrała Cz, 24 lipca 2014, 06:30

:lol: :lol: :lol:
:ok: :ok: :ok:
Avatar użytkownika
Grzegorz Tyrała
2.
1..

2.
1..
 
Posty: 2187
Dołączył(a): Wt, 18 maja 2010, 12:36

Postprzez jola Cz, 24 lipca 2014, 11:41

Fajnie sobie poczytałam na wesoło :dance:
jola
...
2..
2.
2...

...
2..
2.
2...
 
Posty: 1947
Dołączył(a): N, 12 września 2010, 22:15

Postprzez Magdalena Sciezynska Cz, 24 lipca 2014, 14:33

ale tez piszcie wasze anegdotki
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Następna strona

cron