Szczekan ,przez Ciebie nabawiłam się nowej odmiany histerycznej paniki

Dwa dni temu śniło mi się ,że byliśmy wszyscy z Lamką w Wiedniu na wycieczce i pod pretekstem ,że idziemy sobie poużywać w salonie SPA,zostawiliście mnie tam nawet bez telefonu

Koszmar!I nagle wszelkie kadzie z pachnacymi bąbelkami ,wanny,zlewy zaczeły się osuwać w przepaść!!Przy akompaniamencie chichoczących karłów smagaczy brzozowymi witkami

Grodzisk odcisnął wielkie jarzmo na moim delikatesowym ,subtelnym kręgoslupie moralnym jak i na wiotkiej psychice
