
Do napisania tego tematu skłonił mnie wywiad z osobą, która zawodowo zajmuje się poszukiwaniem i demaskowaniem falsyfikatów na Polskim rynku sztuki. Ponoć, 50 procent tego z wędruje pomiędzy tymi którzy oferują, a tymi którzy chcą kupić dzieło, to podróby. W opinii Pana konserwatora, rzadko udaje się stworzyć dobre kopie, ponieważ prawie wszyscy z tych co je malują popełniają ewidentne błędy, zwłaszcza w malarstwie figuratywnym. Niech ktoś mnie nie podejrzewa o nakłanianie do fałszowania sztuki, w prost przeciwnie,

Nie wiem, czy temat w odpowiednim dziale.
