PALENIE OBRAZOW

przez **wakai** N, 4 września 2016, 12:48

mocny naglowek istota sprawy jest jak uchronic sie przed wyrzucaniem lub paleniem obrazow kazdego moze to dosiegnac
mianowicie w moim przypadku nastepuje to samo.....w ostatnim okresie przybylo mi obrazow w tak szybkim tempie ze mam problem ze swobodnym poruszaniem sie w swojej pracowni maluje ostatnio duze formaty co wymusza jakies rozwiazania
czesto przemalowuje je aby zwolnic przybieranie na ilosci
niechronnie widze tylko wyrzucenie duzej czesci obrazow

przez **MPietak** Pn, 5 września 2016, 06:41

Myślę sobie że ten problemem może dotyczyć wielu z nas którzy malują do szuflady czy za szafę .Jak mówią małe obrazy mały kłopot duże -duży.Sam miewam co jakiś czas podobne dylematy i nie dlatego bynajmniej ,ze nie mam ich gdzie trzymać, ale po prostu nie ma sensu trzymać wszystkiego Znalazłem złoty środek często maluje na płótnach z bloku sa bez ramek to i gromadzenie ich nie sprawia problemu ale rzeczywiście ich największy rozmiar to 40x60 jeśli maluje się na dużych podobraziach barbarzyństwem było by je niszczyć czy wręcz palić .jednym z rozwiazań jest ponowne jego zamalowanie ale nie mozna tego czynic w nieskończoność pozostaje zatem -płótno zdjąć z ramki zrolować co nie zajmuje już tyle miejsca by je przechować o ile mamy jakiś sentyment do tego co namazialiśmy na nim, w ten sposób ramki mamy do ponownego wykorzystania naciągamy płótno i do roboty

takie życie niedocenionych artystów

przez **wakai** Pn, 5 września 2016, 12:27

problem dotyczy szersze grono :hmm:

przez **Beata** Śr, 7 września 2016, 09:50

Kup płótno na rolce i naciągnij na krosna albo rozpuszczlnikiem usuń stare malowidła.

przez **wakai** Śr, 7 września 2016, 11:00

tez tak postepuje mam rolke 10 metrowa juz zapelniam puste podobrazia przewijam canvas rowniez na lewa strone

przez **Waldemar Jarosz** N, 11 września 2016, 11:04

Ja maluję długo jeden obraz. Ale też mam problem z magazynowaniem prac. Ostatnio daję obrazy na aukcje charytatywne.Cel szczytny.Pomagam ludziom a przy okazji trochę opróżniam magazyn z pracami.

.

przez **vengo** N, 11 września 2016, 21:31

Waldemar Jarosz napisał(a):Ja maluję długo jeden obraz. Ale też mam problem z magazynowaniem prac. Ostatnio daję obrazy na aukcje charytatywne.Cel szczytny.Pomagam ludziom a przy okazji trochę opróżniam magazyn z pracami. .

Podsumowując - poparcie, szacunek i uznanie za takie akcje :ok:

przez **MPietak** Pt, 16 września 2016, 15:07

Waldemar Jarosz napisał(a):.Cel szczytny.Pomagam ludziom a przy okazji trochę opróżniam magazyn z pracami. .

To się nazywa zrobic dobry interes zmusząjc innych w szczytnym celu by kupowali to co dla nas jest do utylizacji :ok:

przez **Waldemar Jarosz** Pt, 16 września 2016, 19:09

Pietak dlaczego w Tobie tyle sarkazmu?Myślisz ,że ja daję knoty na aukcję.Przecież złej pracy nikt nie kupi nawet na aukcji szczytnej. Ty to lubisz dowalić człowiekowi. Z czystej miłości do niego! :dobani:

przez **wakai** Pt, 16 września 2016, 20:11

Lepiej ofiarowac na aukcje sa dwa powody zadowolenie tego typu dzialania ktos otrzyma jakies pieniadze które zmieni jego obecny stan a kupujacy bedzie ogladam na Co wydal pieniadze a obraz zamiast w pracowni bedzie zylo swoim zyciem