Portret raz jeszcze

przez **Mirella1** Pt, 6 listopada 2009, 17:01

Ja to w zasadzie nie umiem nic innego, jak tylko PORTRETY...I ciężko powiedziec,że to umiem, ale to jedyna rzecz, która mi jako - tako wychodzi....Z pejzażami, martwą, zwierzakami itd. leżę na łopatkach i kwiczę

Portet drugi wykonałam OŁÓWKAMI i kredkami akwarelowymi - na sucho. Trzecie praca - pastelami, w ogóle ich nie umiem:(..Czasami sięgam po tusz - czwarta praca. Wiem,że to dział ołówek...ale niwiele mam prac pastelami, tuszem i olejnymi, więc przy okazji wrzucę tutaj:)

przez **Magdalena Sciezynska** Pt, 6 listopada 2009, 17:28

coś niesamowitego i wspaniałego !!!!!

przez **Fen** Pt, 6 listopada 2009, 17:38

To chyba portret pięknego Paula Newmana:-)?Piękne dłonie.

przez **Mirella1** Pt, 6 listopada 2009, 23:48

Owszem, to ten od Neuwmanów

Ale dzis , po czasie...widzę ile błędów....Też tak macie, że gdy wracacie po długim czasie do swej pracy - wiele byście zmienili?Czy tylko ze mnie taki wiecznie niezadowolony dziwak :roll:

przez **Jerzus** So, 7 listopada 2009, 00:22

Mirella1 napisał(a):Też tak macie, że gdy wracacie po długim czasie do swej pracy - wiele byście zmienili?Czy tylko ze mnie taki wiecznie niezadowolony dziwak

Jasne. To normalka. U mnie jak za długo wisi obraz to go po jakimś czasie przemalowuję. To jest silniejsze ode mnie

Co do twojej pracy, to mam lekkie wrażenie, że ręce nieznacznie różnią się długością palców, ale ogólnie to jest wypas

Pozdrawiam.

przez **Magdalena Sciezynska** So, 7 listopada 2009, 02:30

JA MAM ZASTRZEŻENIA TYLKO DO NADGARSTKA

przez **Mirella1** So, 7 listopada 2009, 09:09

No tak...te dłonie to odwieczny problem...Wciąz sie ich uczę :roll:

przez **kapsel** So, 7 listopada 2009, 10:38

Bardzo dokładna praca Zazdroszcze cierpliwości i dużej delikatności

przez **Homer** So, 7 listopada 2009, 11:15

a tę czerń jak uzyskałaś (ubranie?)

przez **Mirella1** So, 7 listopada 2009, 23:43

To sucha pastel...ale nie pelecam łaczyć jej z ołówkiem....uciorana po łokcie, by ołówka nie zabrudzić...W pózniejszych pracach wykorzystałam juz miękkieh grafity...tez brudna po łokcie, ale fajnie sie łaczą.