plener rzęźbiarski CZ. II ( z ogłoszenia plenerowe KTS)

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości

Postprzez MPietak Pt, 4 lutego 2011, 18:08

Moim skromnym zdaniem motto powinno byc jasne NIC ZA DARMO..robiąc za darmo pozwala się na domniemywanie że można takiego kogoś traktować mało poważnie.Każdy powinien znac swoja wartość i umieć to wyartykuować.Jeśli sam się nie cenisz to nie oczekuj tego od innych.Zostawienie wykonanej pracy za blejtram wartości 40zł??????????? Prawdziwą wartością na plenerach jest poznawanie ciekawych ludzi ale to inna bajka.
Avatar użytkownika
MPietak
3.
1...

3.
1...
 
Posty: 4211
Dołączył(a): Cz, 7 stycznia 2010, 15:08

Postprzez oldmalarz Pt, 4 lutego 2011, 18:10

nie wiem czy jest sens kontynuowania dyskusji na temat poprawnosci konwersacji i zasadnosci uzywania poprawnie jezyka polskiego w kontekscie zrozumienia mysli oponenta oraz rzeczowego ich przedłozenia na słowo pisane ..
:hmm:
oldmalarz
 

Postprzez Jagoda Pt, 4 lutego 2011, 18:17

:-? NIE ma sensu....zdecydowanie NIE
Avatar użytkownika
Jagoda
3.
1...
.
..
...
1..

3.
1...
.
..
...
1..
 
Posty: 2663
Dołączył(a): N, 21 listopada 2010, 15:34

Postprzez Indygo Pt, 4 lutego 2011, 18:39

MPietak napisał(a):Moim skromnym zdaniem motto powinno byc jasne NIC ZA DARMO..robiąc za darmo pozwala się na domniemywanie że można takiego kogoś traktować mało poważnie.Każdy powinien znac swoja wartość i umieć to wyartykuować.Jeśli sam się nie cenisz to nie oczekuj tego od innych.

Gdyby wszyscy tak myśleli nie byłoby wolontariuszy; abstrahując od malarstwa. A odpowiadając na pytanie Jagody - ja bym malowała ;)
Indygo
 

Postprzez MPietak Pt, 4 lutego 2011, 18:55

Indygo jeśli zechciałabyś jeszcze mnie oświecic co to sie ma do wolontarjatu.Wolontarjat chyba rozumiem nieco inaczej ;) To cel sam w sobie.
Avatar użytkownika
MPietak
3.
1...

3.
1...
 
Posty: 4211
Dołączył(a): Cz, 7 stycznia 2010, 15:08

Postprzez rudiart Pt, 4 lutego 2011, 19:15

Moi Drodzy, mam takim niesmak, przykro mi że znów rozmowa, wymiana poglądów zbacza na personalne przytyki :( ten napisał to "cytacik" tamten "siamto"...;(
Podobno z faktami sie nie polemizuje... no bo jak ? :nuda:
Wydaje mi sie że raczej powinniśmy sie zastanowić jak promować malarstwo, rzeźbę i inne dyscypliny sztuk plastycznych aby przyniosło to jakąś korzyść, aby coraz częściej malarze byli też bardziej doceniani na plenerach i finansowo. W moich rodzinnych stronach od bardzo dawna były i sa organizowane plenery rzeźbiarskie , rzeźbiarsko - malarskie z nagrodami pieniężnymi.
Bywałem i bywam na plenerach w kraju, i wszędzie jest podobnie.
A że bywają i plenery nie płatne, ze określona grupa ludzi akceptuje sie na wzajem i ma życzenie spotykać na spotkaniach plenerowych na określonych warunkach, to w moim odczuciu bardzo dobrze ale nie znaczy że nie ma innej alternatywy i wszystko poza tym jest" be".

Rzeczą chwalebna , godną szacunku jest ze w tych trochę zwariowanych , bardzo "interesownych "czasach ktoś chce zakładać prywatny portal, organizować wystawy , prezentacje i spotkania plenerowe... Tu oczywiscie ukłon w strone Lami,... ale czy na tym koniec ? nie można już nic więcej ?

No i znów pewnie sobie "nagrabiłem" ale..... sie przeżyje :D
rudiart
 

Postprzez Indygo Pt, 4 lutego 2011, 19:34

zdrowe podejście rudi... :ok:
Indygo
 

Postprzez oldmalarz Pt, 4 lutego 2011, 19:42

rudiart napisał(a):Wydaje mi sie że raczej powinniśmy sie zastanowić jak promować malarstwo, rzeźbę i inne


najpierw wsród malarzy powienien nastapic przełom w sposobie myslenia tego problemu :-?
prawie 60 lat "prac społecznych" zrobiło swoje.. a mineło dopiero 20 ..

w kazdym bedz razie daliscie mi do myslenia ..do tej pory nie interesowałem sie "działanoscią plenerową rzezbiarzy"..
swiadomie czy nie ..nakierowaliscie mnie na ineresujące tory..(oczywiscie pozytywnie)
:ok:
oldmalarz
 

Postprzez Magdalena Sciezynska Pt, 4 lutego 2011, 20:36

a chcesz sie przekwalifikować
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez Gluch Pt, 4 lutego 2011, 22:27

trochę wywołałem tą dyskusję , dlatego coś na koniec
- mistrzu oldmalarz , trochę źle mnie Pan zrozumiał, ja pisząc o zabawie w sztukę miałem na myśli
nasz rzeźbiarzy, nam też byłoby przyjemnie gdyby organizator pleneru powiedział ...rób w tym drzewie
co ci w duszy gra .... zamiast , prosimy o rzeźbę św. Bernarda patrona Grodziska Wielkopolskiego, akurat
kiedyś to tam rzeźbiłem i tematem nie byłem zachwycony. Podobny problem maje też malujący gdy są
proszeni o malowanie portretów , architektury, zabytków i tp. ..gdy na to nie mają ochoty...

- droga Madziu trochę mi smutno że napisałaś .. że z rzeźbiarzami trudno się rozmawia i są be.
Miałaś na swoich plenerach jednego dobrego rzeźbiarza , zrobił Ci fajną pracę, Nie rozumiem ... a może to
uczucie bez echa...... Zgadzam się z Twoją oceną oficjalnych stosunków na plenerach, ale myślę też
że wiele takich zachowań wynika z faktu Twojej pozycji na nich.

-niema i nie było nigdy żadnego antagonizmu miedzy malującymi i rzeźbiarzami. A wręcz przeciwnie,
Na zawsze będę pamiętał plenery mieszane Galerii OBOK w Policach , Zdzicha Połacarza w Wielkopolsce ,czy
w Karwinie w Czechach. lub u Iwony Bukowsky w Niemczech. wszyscy uprawiamy sztukę tak jak ją czujemy
lub nam się wydaje.

-wszyscy , malujący , rzeźbiący , ceramicy ,graficy i tp. powinni się domagać szacunku dla swej pracy,i gratyfikacji zamią. Nie muszą to być nawet pieniadze ,ale inne formy ze strony organizatorów świadczące
o wzajemnym zrozumieniu. NIECH ŻYJĄ PLENERY MIESZANE , u Ewy byli dodatkowo poeci , Iwony filmowcy,
Anety ceramicy, i było nam razem po prostu dobrze.

- z pozostałymi szanownymi dyskutantami zgadzam sie w 100 %
Avatar użytkownika
Gluch
 
Posty: 223
Dołączył(a): Śr, 25 listopada 2009, 23:02

Poprzednia stronaNastępna strona

cron