Jak zrobić samemu farbe olejną?

[Beata]

Jak już, to może jakiś mały, porcelanowy do rozdrabniania pigmentu.

Myślałam o malutkim do niewielkiej ilości pigmentu, do większej ilości płyta granitowa.

W każdym razie, nie proś Męża o zrobienie dziury w płycie Nie ma sensu. Jeśli już, możesz poprosić Go żeby łądnie Ci ją zeszlifował i zmatowił. To samo zrób z powierzchnią korka. Wszystkie ucieraki mają zmatowioną (szorstką) powierzchnię ucierającą.

Obiecał, że przygotuje płytę a korek z karafki już jest zmatowiony taki już był od początku.

Jak tylko będę miał okazję, wypróbuję nową szpachelkę (tą z większą końcówką).

Daj znać jak się sprawdza.

Gdyby jeszcze ktoś dał znać, gdzie można kupić tubki dwudziestki?

...a ja szukam małych buteleczek/pojemniczków, najlepiej przezroczystych, zamykanych do trzymania utartych pigmentów

[zephyr7]

Fajne, malutkie, plastikowe pojemniczki kupisz u Kremera (trzeba dzwonić), myślę że nie będzie problemu z wysyłką. Jeśli nie tam, to są jeszcze firmy zopatrujące apteki - też mają podobne rzeczy.

Sprawdziłem, farbę olejną można trzymać w takich pojemnikach/słoiczkach - są odpowiednio małe, farba nie wysycha.

[Krakusia]

...a ja szukam małych buteleczek/pojemniczków, najlepiej przezroczystych, zamykanych do trzymania utartych pigmentów

Beatko, na utarty pigment sypki czy taki już utarty z olejem?

[Beata]

Krakusiu z olejem lub spoiwem akrylowym, pigmenty sypkie mam w pojemniczkach ok. 100g i ok 5g i szukam czegoś pomiędzy taką pojemnością. W miarę szczelne aby nie podsychały ale nie muszą się nadawać do długotrwałego przechowania. Jak wytrzymają z dwa do trzech tygodni to będę szczęśliwa

[grullo]

Ze dwa trzy tygodnie to fajnie wytrzymuje farba w słoiczkach po opróżnionych dziecięcych farbkach plakatowych. Do dłuższego trzymania tylko tubki. U mnie farba własnoręcznie utarta wytrzymuje spokojnie kilka lat, nawet szybkoschnąca w tubce. Proszę spytać Romana Szmala z Kremera, ma do sprzedania o trzech pojemnościach z tego co pamiętam, cena niestety trochę zawyżona jak na zwykła pustą tubkę. Można popytać gdzie indziej. Płyta granitowa doskonale się nadaje do ucierania. Sam posiadam ucierak z granitu i pytkę z tegoż samego minerału. Nic nie odpryskuje, granit się nie ściera. Ważne jest natomiast solidne zmatowienie obu powierzchni. Potrzebna oczywiście mała szpachelka do zbierania, roztartej farby w jedno miejsce. Gotową farbę można zatubować zwijając folię plastikową z farbą w środku w rurkę i wciskając ją od tyłu do metalowej tuby. Farby w ten sposób przygotowane starczają mi na kilka lat i nic się z nimi złego nie dzieje. Warunek -tuba. Słoiczek po paru tygodniach lub miesiącach jest do wyrzucenia.

[grullo]

Beata napisał(a):

Czy podobnie obchodzi się z nimi przy temperze jajowej lub akrylach? Jeśli medium do tempery jest na bazie wina czy tez przygotowuje się owe pigmenty dodając spirytus?

Te same pigmenty różnie zachowują się przy ucieraniu z jajem i olejem. Tu trzeba sięgnąć do literatury i poczytać. Za dużo pisania. Przede wszystkim jednak praktyka. Z moich doświadczeń wynika, że najgorzej łączą się z olejem pigmenty organiczne, kraplaki, natomiast najgorszą konsystencję(problematyczną) przy ucieraniu mają farby zawierające dużo krzemu (pyłu kwarcowego), glinu, to jest ochry jasne, a także niektóre chromy, np. zielony. Najłatwiej uciera się kadmy, umbry, czerwone ziemie, tlenki, żółte chromy, czerń kostna i biel ołowiowa. Nie ma z nimi wyżej wymienionego problemu przy tarciu.
Spirytus albo żółć wołowa, pomaga przy ucieraniu problematycznych pigmentów, zwiększa pochłanianie przez olej cząstek pigmentu, przez zmniejszenie napięcia cząsteczkowego.

[zephyr7]

hehe, to już wiem dlaczego Szmal-art :D:D

Tubki można kupić w większej ilości w hurtowniach zaopatrujących apteki. Na allegro są dwie lub trzy firmy handlujące wszelkiego rodzaju fiolkami, moździerzami i popularnymi substancjami chemicznymi. Mogą sprowadzić tubki, czekam na ofertę, bo szukam dwudziestek.

Nurtuje mnie kwestia tego rozcieraka: jak wygląda??? Czy wybrać się po coś takiego do kamieniarza/slasz/szlifierza? :D:D

[Beata]

Ze dwa trzy tygodnie to fajnie wytrzymuje farba w słoiczkach po opróżnionych dziecięcych farbkach plakatowych.

Rewelacja takie będą idealne, ze na to nie wpadłam...pewnie dlatego, że moje dzieci już dawno z farbek wyrosły

granit się nie ściera.

To ja nie wiem z jakiego granitu był ten moździerz w środku tworzył się szary pył. Może źle zmatowiony, ale cena wydaje mi się, że atrakcyjna, coś koło 38zł a całkiem duży.

Zephyr, dasz namiar na te tubki?

Dziękuję za rady, wszystko na wagę złota

[zephyr7]

Heheh, są jeszcze pojemniczki na klisze fotograficzne i na mocz :D:D

na allegro wpiszcie sobie "butelka szklana" lub "sprzęt laboratoryjny"

jest kilka osób sprzedających akcesoria do aptek i pracowni chemicznych - niestety żadna jeszcze nie odpisała w sprawie korka

[Beata]

Na kliszę to już pewnie nie do zdobycia. Te na mocz i szklane aptekarskie to przypuszczam, że drogo wyjdą a ja chcę coś taniego, jakby co żeby nie było żal wyrzucić. Jak sięgnę pamięcią to plakatówki Astry były w szklanych pojemniczkach i były tanie