smak cierpienia

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości

Postprzez oldmalarz Pt, 19 lutego 2010, 22:42

No czyli ta kwesja ostatnia wyklucza teze ze czy człowiek czy artysta cierpienie to samo.. ;)


Galandir napisał(a):bzykanie panienki?? nie byzkam panienki dla zabawy i podniecenia. kocham sie dla przyjemności i miłości. tak to trodno zrozumiec?? ;)

zaraz zaraz nie mówimy o kochaniu tylko o bzykaniu (uprawianie sexu) nie myl pojęć..przyjacielu drogi ;)
pierwszy raz słysze aby ktos uprawiał sex (bzykanie) bez podniecenia ..no gali ewenement jestes... przypadek do badan przez naukowców.. :lol: :lol:
Ostatnio edytowano Pt, 19 lutego 2010, 22:46 przez oldmalarz, łącznie edytowano 1 raz
oldmalarz
 

Postprzez Magdalena Sciezynska Pt, 19 lutego 2010, 22:45

wiesz...!!! ale artysta ze swojego cierpienia może zrobić użytek
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez oldmalarz Pt, 19 lutego 2010, 22:47

jaki..?
oldmalarz
 

Postprzez Magdalena Sciezynska Pt, 19 lutego 2010, 22:52

cierpienie uszlachetnia , a artysta to cierpienie przelewa na płótno i tworzy tworzy ....i powstaja dzieła

a zwykły człowiek topi cierpienie we łzach
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez Galandir Pt, 19 lutego 2010, 22:56

poniosło. ok .ale ok ja kocham sie dla przyjemnosci a przyjemnośc czerpie z miłości. tak trodno to zrozumiec?? ;) oldek twoje liberalne podejscie do tematu mnie nie porusza :P i niemow ze tylko ja taki, znam bardzo wielu ;)
Avatar użytkownika
Galandir
 
Posty: 729
Dołączył(a): Śr, 28 października 2009, 22:07

Postprzez Magdalena Sciezynska Pt, 19 lutego 2010, 23:00

II runda 2:1 Gali :D :P :P
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Postprzez Galandir Pt, 19 lutego 2010, 23:07

<aplaussssssss> dzieki dzieki... <klaniasie> <aplaussssssssssssssssssss>
Avatar użytkownika
Galandir
 
Posty: 729
Dołączył(a): Śr, 28 października 2009, 22:07

Postprzez oldmalarz Pt, 19 lutego 2010, 23:14

Galandir napisał(a):poniosło. ok .ale ok ja kocham sie dla przyjemnosci a przyjemnośc czerpie z miłości. tak trodno to zrozumiec?? ;);)


czyli tak... ...
spotykasz sie z dziewczyną i najpierw musi byc miłosć czyli zakochanie sie ..tak..?
bo inaczej nic z tego nie bedzie ;) nawet jak ona bedzie na ciebie włazic ...?
ok udaje ze ci wierze ze sie powstrzymasz.. :lol: .
idac dalej.... jak niby szybko posuwa sie tempo twojej miłosci abys sie zaczoł kochac dla pzryjemnosci..? zakochaszsz sie w oka mgnieniu czy tez jest to proces dłuzszy bo jak dłuzszy to szcerze wspólczuje twoim hormonom..trzeba byc nie lada odornym na fizyczny pociąg aby doczekac do miłosci.. apotem do tej upragnionej pzryjemnosci.. :twisted: :twisted:
dobrze rozumuje..? ;)

Galandir napisał(a)::P i niemow ze tylko ja taki, znam bardzo wielu ;)
znaczy oni ci to powiedzieli ?czy byłes swiadkiem.. :lol: :lol:

chciałbym zobzczyc takie cuda ..jak laska mu "merda" a on jej na to ze najpierw musi byc miłośc..oj chciałbym zobaczyc taką scene.. :twisted:
Ostatnio edytowano Pt, 19 lutego 2010, 23:20 przez oldmalarz, łącznie edytowano 3 razy
oldmalarz
 

Postprzez Krysia karo konin Pt, 19 lutego 2010, 23:18

Oldek w żywiole.Pozdro.
Krysia karo konin
 

Postprzez Magdalena Sciezynska Pt, 19 lutego 2010, 23:21

ja mogę tylko - hmmm-
Avatar użytkownika
Magdalena Sciezynska
.
...
1.
2.
1..

.
...
1.
2.
1..
 
Posty: 5051
Dołączył(a): So, 24 października 2009, 23:51

Poprzednia stronaNastępna strona