MPietak, Ja tez mam często odmienne zdanie jak Oldmalarz i nie wydaje mi się żebyśmy byli wrogami. To że ktoś ma swoje przekonania i się ich trzyma to przecież nic złego. Ja pare postów wyżej skończyłam temat to wiem że nawet gdybym wymyślała coraz to nowsze argumenty to Oldi i tak by mnie sprowadzil na ziemię, tzn pokazywałby że z jego punktu widzenia i tak jest inaczej. No ale ja w tym nic złego nie widze, po męczyć się żeby ktoś zmienił zdanie jeśli ktoś mając swoje doswiadczenie i wizje świata to i tak pogladów nie zmieni. Pozatym to dobrze że każdy jest inny i patrzy z różnej perspektywy.
Poza tym mi się to wyrywanie zdań z calosci podoba bo dzieki temu dyskusja sie rozwija i przechodzi na inne płaszczyzny.